W dniach 6-8 października ub.r. odbył się Rajd Wawelski Getin Subaru, który po raz pierwszy w Polsce stanowił dwie rundy, zaliczane odpowiednio do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz Rajdowego Samochodowego Pucharu PZM.

Rajd Wawelski po raz pierwszy w Polsce stanowił dwie rundy, zaliczane odpowiednio do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz Rajdowego Samochodowego Pucharu PZM. Organizacji tego jakże trudnego przedsięwzięcia podjął się Klub Sportowy PROF we współudziale z Polskim Związkiem Motorowym. Bazą rajdu będzie Kraków, a start i meta zlokalizowane zostaną przed kompleksem handlowym Galeria Kazimierz. Dla kibiców, rajd rozpocznie się w późne czwartkowe popołudnie, kiedy to po ulicach Krakowa rozegrany zostanie widowiskowy prolog. Będzie to znakomita okazja dla mieszkańców Krakowa aby oglądnąć z bliska najlepszych polskich zawodników rywalizujących w Mistrzostwach Polski. W piątek rajdowe załogi przeniosą się w okolice Łapanowa, Limanowej, Trzciany i Żegociny, by tam ścigać się w prawdziwie „bojowych” warunkach. W sobotę do załóg startujących w Mistrzostwach Polski dołączą „młodsi” koledzy uczący się rzemiosła rajdowego w ramach Rajdowego Samochodowego Pucharu PZM. Zwycięzców obydwu rund poznamy w sobotę po godzinie 17:00, kiedy to załogi będą kolejno pojawiać się na mecie rajdu pod Galerią Kazimierz.

Ostatnią tegoroczną eliminację mistrzostw Polski wygrał Zbigniew Gabryś pilotowany przez Robert Hundlę (Mitsubishi Lancer Evo VIII). Prowadzenie w rajdzie objęli już na trzecim odcinku specjalnym i nie oddali aż do samego końca. Jako drudzy, ze stratą zaledwie 1.3 sekundy, metę rajdu osiągnęli Leszek Kuzaj z Maciejem Szczepaniakiem (Subaru Impreza WRX STI spec C), którzy tym samym zapewnili sobie po raz drugi z rzędu tytuł rajdowych mistrzów Polski. Trzeci czas uzyskali Michał i Grzegorz Bębenek (Mitsubishi Lancer Evo VIII). Zdobyte punkty pozwoliły im świętować drugi tytuł vice mistrzów Polski. Podobnie jak rok temu drugiego vice mistrza w końcowej klasyfikacji RSMP zapewnili sobie Michał Sołowow z Maciejem Baranem (Mitsubishi Lancer Evo VIII MR). Rajd Wawelski rozstrzygnął również mistrzostwo w kategorii Super 1600, który wywalczyła załoga Michał Kościuszko i Jarosław Baran (Suzuki Ignis S1600). W Pucharze PZM triumfowali Grzegorz i Hubert Bonder (Renault Clio).

Organizacji tego jakże trudnego przedsięwzięcia, jakim było przeprowadzenie dwóch eliminacji na raz, podjął się krakowski Klub Sportowy PROF we współudziale z Polskim Związkiem Motorowym. Przeprowadzenie Rajdu Wawelskiego byłoby nie możliwe bez finansowego wsparcia sponsorów, bez pomocy i współpracy z wieloma firmami, bez pomocy innych klubów rajdowych i osób prywatnych, jak również bez zgody i wsparcia wielu gmin, które wykazały dużo dobrej woli i udostępniając swoje drogi na odcinki specjalne (informacje o gminach dostępne są również na stronie rajdu). Trudno tutaj wymienić wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu Rajdu Wawelskiego Getin Subaru. Dlatego pragniemy wszystkim podziękować za pomoc w organizacji tej imprezy.

Bazą rajdu był Kraków, a start i metę zlokalizowano w centrum miasta przed kompleksem handlowym Galeria Kazimierz. W czwartkowy wieczór po ulicach Krakowa przeprowadzony został widowiskowy prolog. Reklama w radiu, gazecie, telewizji oraz internecie spowodowały ogromne zainteresowanie rajdem. Wokół trasy prologu zebrało się od 40 do 50 tysięcy kibiców. Rajd Wawelski wystartował z opóźnieniem, a dłuższe oczekiwanie zrekompensowali widzom startujący zawodnicy. Kraków w ścisłym centrum od wielu lat nie gościł tak wielu wspaniałych kierowców. Warto wspomnieć, że w komitecie honorowym zasiadał również sam Mistrz – Sobiesław Zasada. Zainteresowanie rajdem przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów.